Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Apel intelektualistów o utworzenie Centrum Przeciwko Wypędzeniom

0
Podziel się:

Intelektualiści i politycy z Polski, Niemiec, Węgier, Czech i Słowacji w wydanym w Berlinie apelu opowiedzieli się za utworzeniem Centrum Przeciwko Wypędzeniom. Ich zdaniem, placówka powinna mieć charakter międzynarodowy, a nie tylko niemiecki, jak planują to ziomkostwa, skupione w Związku Wypędzonych.

Apel, którego inicjatorem byl niemiecki socjaldemokrata Markus Meckel, podpisali między innymi byli ministrowie spraw zagranicznych Polski i Niemiec, Władysław Bartoszewski, Bronisław Geremek i Hans-Dietrich Genscher, laureaci literackiej Nagrody Nobla Niemiec Guenter Grass i Węgier Imre Kertes oraz przewodniczący Bundestagu Wolfgang Thierse i czeski wicepremier Petr Mares.

Sygnatariusze wezwali zainteresowane kraje, by wspólnie ustaliły siedzibę i organizacyjny kształt przyszłego Centrum Przeciwko Wypędzeniom. Położyli nacisk na to, by było to przedsięwzięcie wielonarodowe. Odrzucili projekt centrum, forsowany od kilku lat przez niemiecki Związek Wypędzonych i jego szefową Erikę Steinbach. W jej zamyśle, usytuowana w Berlinie instytucja miałaby eksponować losy 15 milionów niemieckich przesiedleńców, nie ukazując jednak w należytym zakresie, że ich krzywda to skutek wojny rozpętanej przez Trzecią Rzeszę.

Według sygnatariuszy berlińskiego apelu, takie podejście obudziłoby nieufność sąsiadów Niemiec. Guenter Grass niedawno publicznie zaproponował na siedzibę centrum Goerlitz, graniczące ze Zgorzelcem. Polscy publicyści Adam Michnik i Adam Krzemiński proponowali Wrocław. Rok temu Bundestag przyjął uchwałę o utworzeniu centrum, ale nie zdecydował o jego lokalizacji, pozostawiając sprawę do dalszych uzgodnień.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)