Palestyński przywódca Jaser Arafat zaapelował do rosyjskich władz o pomoc w rozwiązaniu konfliktu na Bliskim Wschodzie.
List do prezydenta Władimira Putina został przekazany rosyjskiemu przedstawicielstwu w Autonomii Palestyńskiej. Arafat informuje w nim o bardzo niebezpiecznej sytuacji, jaka powstała na terytoriach palestyńskich wskutek izraelskiej agresji.
Palestyński ambasador w Moskwie powiedział, że Palestyńczycy zwrócili się do Federacji Rosyjskiej z prośbą , by podjęła działania w celu przełamania impasu na Bliskim Wschodzie.
Arafat przekazał list po tym, jak izraelskie czołgi i żołnierze w odwecie za palestyński zamach w północnej części Izraela wkroczyły do miasa Tulkarem na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Palestyński przywódca Jaser Arafat, przebywający w areszcie domowym w Ramallah, powiedział dziennikarzom , że Izrael przekroczył wszelkie dopuszczalne granice, wysyłając do Tulkarem swoje czołgi i żołnierzy, i Palestyńczycy nie mogą stać bezczynnie wobec takich działań. Zarzucił Izraelowi, że konsekwentnie realizuje plan agresji na Autonomię Palestyńską.
W przemówieniu do intelektualistów palestyński przywódca zapowiedział, że nawet za cenę swojego życia będzie dążył do utworzenia palestyńskiego państwa ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie.
