Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

armia będzie posłuszna nowemu prezydentowi Jugosławii

0
Podziel się:

armia bedzie posluszna nowemu prezydentowi Jugoslawii


armia będzie posłuszna nowemu prezydentowi Jugosławii Zaprzysiężony przedwczoraj na prezydenta Vojislav Kosztunica spotkał
się z dowództwem armii. Jugosłowiańska armia zobowiązała się do posłuszeństwa
wobec Kosztunicy.

armia bedzie posluszna nowemu prezydentowi Jugoslawii armia będzie posłuszna nowemu prezydentowi Jugosławii Zaprzysiężony przedwczoraj na prezydenta Vojislav Kosztunica spotkał się z dowództwem armii. Jugosłowiańska armia zobowiązała się do posłuszeństwa wobec Kosztunicy. Vojislav Kosztunica odebrał wcześniej gratulacje od szefa sztabu generalnego Nebojsy Pankowicia. Pankowić wciąż jest uznawany za wielkiego poplecznika Slobodana Miloszewicia. Do pracy zaczęli wracać górnicy z największej serbskiej kopalni węgla Kolubara. Ich 8-dniowy strajk odegrał ważną rolę w protestach na rzecz ustąpienia byłego prezydenta Jugosławii Slobodana Miloszewicia. Górnicy zagrozili jednak, że produkcja nie ruszy pełną parą, dopóki z zarządu kopalni i kierownictwa spółki energetycznej nie odejdzie związana z Miloszewiciem skompromitowana kadra kierownicza. Z Jugosławii uciekł tymczasem do Pekinu syn Miloszewicia poinformowała jugosłowiańska agencja Beta. Wczoraj Marko przybył do Moskwy pod fałszywym nazwiskiem Jovanović. Miał
problemy podczas kontroli paszportowej, gdyż nie posiadał wizy rosyjskiej, jednak udało mu się przekroczyć granicę Rosji dzięki pomocy brata byłego prezydenta Jugosławii, będącego ambasadorem Jugosławii w Moskwie. Slobodana Miloszewicia zamierza postawić przed sądem główny oskarżyciel Trybunału do Spraw Zbrodni Wojennych w byłej Jugosławii ONZ - Carla del Ponte. Jej zdaniem, były dyktator powinien najdalej do grudnia tego roku stanąć przed Trybunałem w Hadze. Jednak prezydent Kosztunica wypowiedział się przeciwko sądzeniu Miloszevicia w Hadze. Podkreślił, że były prezydent powinien odpowiadać przed sądem w Jugosławii. Amerykański sekretarz obrony William Cohen uważa, że sankcje nałożone na Jugosławię, które są wymierzone przeciwko Slobodanowi Miloszewiczowi, nie powinny zostać zniesione. Cohen powiedział, że należy znieść jedynie te sankcje gospodarcze, które dotyczą bezpośrednio mieszkańców Jugosławii. Państwa zachodniej Europy obiecały Jugosławii znieść część sankcji: chodzi przede wszystkim o embargo na
dostawy ropy oraz restrykcje związane z transportem powietrznym. Unia Europejska obiecała zaś stopniowo znosić restrykcje w inwestycjach i w przyznawaniu wiz. Nadal chce natomiast utrzymać sankcje dotyczące byłych przywódców jugosłowiańskich. Oczekuje się, że podczas dzisiejszego spotkania w Luksemburgu szefów dyplomacji 15-tu państw Unii Europejskiej, zostaną podjęte decyzje dotyczące zniesienia sankcji nałożonych na Jugosławię.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)