Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Balcerowicz jest za umacnianiem niezależności NBP i RPP

0
Podziel się:

Sejm nie zgodził się na ograniczenie niezależności banku centralnego, które byłoby niezgodne z konstytucją i standardami światowymi

- ocenił prezes NBP. Jego zdaniem niezależność NBP trzeba umacniać dla rozwoju gospodarki.

'Obserwowaliśmy próbę ograniczenia niezależności tak ważnej instytucji, jaką jest bank centralny - wbrew polskiej konstytucji, wbrew najlepszym standardom światowym - i z całą pewnością wbrew interesom Polski. I na taką zmianę Sejm się nie zgodził' - powiedział PAP w piątek przebywający w Londynie Leszek Balcerowicz, prezes NBP.

'Należy ubolewać nad tym, że tworzy się szkodliwą atmosferę wokół fundamentalnie ważnej dla państwa instytucji. Trwale niska inflacja jest podstawą zdrowego rozwoju gospodarki, a dla minimalizacji kosztów jej uzyskania trzeba niezależność banku centralnego umacniać, a nie osłabiać' - dodał.

Sejm odrzucił w piątek projekt nowelizacji ustawy o NBP, który zmieniał m.in. cel działalności NBP na wspierający politykę gospodarczą rządu i redukował o około połowę wynagrodzenia prezesa i wiceprezesów NBP oraz członków RPP. Wcześniej posłowie przyjęli do projektu noweli ustawy o NBP wniosek mniejszości, który przewidywał, że celem działania NBP ma być dbanie o wartość polskiego pieniądza, przy realizacji tego celu NBP ma wspierać politykę gospodarczą rządu.

Natomiast według konstytucji 'NBP odpowiada za wartość polskiego pieniądza'. Zgodnie z obowiązującą ustawą o NBP, podstawowym celem NBP jest 'utrzymanie stabilnego poziomu cen przy jednoczesnym wspieraniu polityki gospodarczej rządu, o ile nie ogranicza to podstawowego celu NBP.

Wniosek mniejszości polegał na usunięciu zapisu 'o ile nie ogranicza to podstawowego celu NBP'.

Ponadto posłowie przegłosowali poprawkę do projektu, która redukowała wynagrodzenia prezesa, wiceprezesów NBP i członków Rady Polityki Pieniężnej, uzależniając wysokość wynagrodzenia kierownictwa NBP od wynagrodzenia wysokich urzędników państwowych, a nie - jak to miało miejsce dotychczas - od przeciętnej płacy w sektorze bankowym, co dawało dwukrotną różnicę.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)