Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Baranina wypił płyn do mycia naczyń

0
Podziel się:

Oskarżony o zlecenie zabójstwa byłego ministra sportu Jacka Dębskiego Jeremiasz B. "Baranina" wypił w swojej celi w Wiedniu płyn do mycia naczyń lub inny środek myjący. Nie była to jednak próba samobójcza.

Wiadomość podała korespondentka Polskiego Radia w Austrii.

Oskarżony prawdopodobnie chciał odroczyć w ten sposób termin rozprawy. "Baraninę" odwieziono do szpitala na badania. W związku z tym Krajowy Sąd do spraw Karnych w Wiedniu odroczył jednak proces do 19 maja. Tymczasem obrona Jeremiasza B. wystąpiła lub najprawdopobnie wystąpi wkrótce z wnioskiem o przebadanie psychiatryczne Jeremiasza B.

Rano austriacka agencja APA podała, że "Baranina" próbował w celi popełnić samobójstwo. Dzisiejsza rozprawa w jego procesie miała przypuszczalnie być ostatnia, a ława przysięgłych była gotowa wydać wyrok.

Wczoraj w celi Jeremiasza B. w Wiedniu austriackie służby znalazły telefon komórkowy. W telefonie nie było jednak karty SIM.

Oskarżony w Wiedniu o zlecenie zabójstwa byłego ministra sportu Jacka Dębskiego - Jeremiasz B. "Baranina" prowadził z ukrytego telefonu rozmowy ze świadkami występującymi w procesie Haliny G., "Inki". "Inka" jest w Polsce oskarżona o pomoc w zabójstwie Dębskiego.

Zeznający w tej sprawie świadkowie mieli "uratować skórę Baraninie", któremu w Austrii grozi dożywocie. Plan jednak nie powiódł się, bo strona austriacka od pewnego czasu nagrywała "więzienne" rozmowy Jeremiasza B. a ich nagrania przekazała stronie polskiej.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)