Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Andrzej Barcikowski uważa, że raport Al Kaidy potwierdza, że Polska stała się długofalowym celem ataków organizacji terrorystycznych.
Pochodzący z internetu raport, znaleźli w grudniu norwescy wojskowi. Zamieszczono w nim analizę hiszpańskiej polityki i wezwanie zwolenników al Kaidy do zaatakowania Hiszpanii. Stało się tak 11 marca - zginęło prawie 200 osób a 1500 zostało rannych.
Raport przedstawia również analizę sytuacji politycznej i społecznej naszego kraju.
Polska jest przedstawiana jako kraj zacofany, ale szybko się rozwijający, a Polacy jako lojalni sojusznicy USA. Autorzy piszą o kończącej się 2005 kadencji prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i proszą "Allaha by do tego czasu pochłonęła go ziemia".
Barcikowski uspokaja jednak, że raport nie zwiększa zagrożenia terrorystycznego Polski. "Niebezpieczeństwo jest takie jak było, bez względu na ten raport"- powiedział szef ABW
Andrzej Barcikowski przypomniał, że ABW szczególny nacisk kładzie na sygnały o bezpośrednim zagrożeniu atakiem terrorystycznym. Tak jak to miało miejsce pod koniec ubiegłego roku, kiedy pojawiły się informacje o możliwości podłożenia bomb pod obiekty sakralne.
Szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego podkreślił, że dzięki dobrej współpracy wszystkich służb udało się uniknąć tragedii. Zaznaczył jednak, że oddalone niebezpieczeństwo powróci. "Zdajemy sobie z tego sprawę" - powiedział Barcikowski.
Według ekspertów Polska pozostaje trudnym celem dla organizacji terrorystycznych. Islamscy terroryści nie mają tu sojuszników, kontaktów, nie mieszka u nas dostatecznie duża społeczność arabska.