- poinformował w poniedziałek prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
W poniedziałek prezydent podpisał z Agencją Mienia Wojskowego (AMW) list intencyjny w sprawie powołania spółki, która wybuduje na terenie lotniska wojskowego niezbędne obiekty do obsługi tanich linii lotniczych: terminal pasażerski, płytę postojową dla samolotów oraz drogi dojazdowe.
Miasto wniesie aportem do spółki ponad 5 hektarów gruntów przyległych do lotniska, a AMW udostępni jej 10 hektarów terenów lotniska wojskowego do 2020 roku. Oba podmioty mają też objąć udziały w spółce o wartości po 50 tys. zł. Chęć przystąpienia do przedsięwzięcia zadeklarowała także Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego (MARR), należąca do województwa małopolskiego.
"Spółka będzie miała charakter otwarty, umożliwiający przystąpienie do niej kolejnych podmiotów" - zadeklarował Majchrowski.
Według przedstawionych szacunków budowa terminala będzie kosztować około 20 mln zł. Przedsięwzięcie mają sfinansować inwestorzy prywatni.
"Mamy już szereg ofert ze strony inwestorów, którzy chcą finansować tę inwestycję" - poinformował Majchrowski.
Władze miasta liczą, że tani przewoźnicy uruchomią 5-8 połączeń dziennie z Krakowem. Listy intencyjne w tej sprawie podpisano do tej pory z niemieckim Germanwings oraz irlandzkim Ryanair, mniej zaawansowane rozmowy trwają z kilkoma innymi liniami.
"Taka liczba lotów przełoży się w ciągu roku na kilkaset tysięcy turystów odwiedzających Kraków dzięki tanim połączeniom lotniczym" - ocenił prezydent.
