Przekazali je na Łysej Polanie polskim harcerzom słowaccy skauci.
Światło dotarło do Polski po raz dwunasty. Uroczyste przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju odbyło się w harcerskim schronisku 'Głodówka' w Bukowinie Tatrzańskiej. Uczestniczyło w niej około 700 osób. Podczas mszy świętej, odprawionej przez kapelana ZHP, w imieniu polskich harcerzy Światło odebrał naczelnik ZHP.
Betlejemskie Światło Pokoju pojechało do Krakowa i Częstochowy. Światło otrzymali też mieszkańcy Ziemi Lubuskiej - do Zielonej Góry zostało przywiezione z Poznania.
W poniedziałek Światło dotrze do prymasa Józefa Glempa, a we wtorek harcerze zaniosą Światło prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu i premierowi Leszkowi Millerowi.
Akcja Betlejemskiego Światła Pokoju została po raz pierwszy zorganizowana w 1986 roku przez Austriackie Radio i Telewizję w Linzu jako część wielkiej bożonarodzeniowej akcji charytatywnej na rzecz niepełnosprawnych dzieci i osób potrzebujących.
Co roku przed Bożym Narodzeniem Światło jest zapalane w Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem przez dziewczynkę lub chłopca z Górnej Austrii, wybranego przez ORF-Linz spośród dzieci, które wyróżniły się w działalności charytatywnej. Za pośrednictwem skautów austriackich i słowackich Ogień dociera do Polski. Harcerki i harcerze z przygranicznych hufców Związku Harcerstwa Polskiego przekazują je na Białoruś, Litwę, Ukrainę oraz do Rosji.
Ideą Betlejemskiego Światła Pokoju jest przekazywanie pokoju, ciepła, miłości i radości. Trafi ono do szpitali, domów dziecka, szkół, instytucji i urzędów.
