.
W piątek minister finansów Grzegorz Kołodko przedstawił propozycję reform naprawy finansów publicznych, które mają doprowadzić do wypełnienia przez Polskę kryterium budżetowego z Maastrich, czyli ograniczyć deficyt do poniżej 3 proc. PKB w 2006 roku.
Według programu wzrost gospodarczy ma przyspieszyć do 3,5 proc. w tym roku, 4,9 proc. w przyszłym oraz do 6 proc. w 2006 roku.
"Reforma finansów publicznych przedstawiona przez premiera Kołodkę też takiej determinacji, która by się polskim przedsiębiorcom oraz inwestorom zagranicznym marzyła, na pewno nie pokazuje" - powiedział Piechota na środowym spotkaniu zorganizowanym przez Amerykańsko-Polską Izbę Handlową.
"Trudno nie zgodzić się z głosami wielu środowisk przedsiębiorców, iż ta reforma finansów publicznych zaprezentowana przez premiera Kołodko nie jest dostatecznie daleko idącą reformą abyśmy mogli w tym zakładanym tempie, przecież bardzo ambitnym, osiągnąć oczekiwany wzrost gospodarczy. I tu zgadzam się z poglądami formowanymi przez organizacje przedsiębiorców, że to jest za mało" - dodał Piechota.
Piechota dodał, że reforma finansów publicznych zaprezentowana przez premiera Kołodko na pewno nie ma ambicji bycia programem gospodarczym rządu.
"Reforma finansów publicznych w mojej ocenie, ocenie resortu na pewno nie daje gwarancji, które by się nam marzyły, mających przyśpieszać wzrost gospodarczy i stąd na pewno budzi wiele znaków zapytania" - powiedział Piechota.