Otwartych będzie ponad 6 i pół tysiąca punktów do głosowania. Głosowanie potrwa do godziny 19-stej.
W wyborach do Izby Reprezentantów, izby niższej parlamentu o 110 miejsc walczy 332 kandydatów. Dzięki referendum prezydent Aleksander Łukaszenka
chce uzyskać możliwość kandydowania w wyborach prezydenckich - czego zabrania obecna konstytucja.
Lidia Jarmoszyn, szefowa Centralnej Komisji Wyborczej prognozuje, że frekwencja wyniesie około 85 procent procent.
Na Białorusi od wtorku do soboty trwało głosowanie przedterminowe, w którym uczestniczyły te osoby, które nie będą mogły głosować jutro. Jak się szacuje, do tej pory swój głos oddało około 20 procent uprawnionych do głosowania.
Na wybory akredytowano prawie 700 obserwatorów zagranicznych oraz 140 dziennikarzy.