W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" minister Szmajdziński powiedział, że - bez względu na sytuację - nasze wojska wyjdą z Iraku w grudniu przyszłego roku.
Potwierdził to następnie na antenie radiowej "Trójki", gdzie oświadczył, że - jego zdaniem - datą wycofania naszych wojsk z Iraku powinien być termin wygaśnięcia rezolucji Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych.
"Traktujemy tę wypowiedź jako wyraz oczekiwań i nadziei na poprawę bezpieczeństwa w Iraku, co umożliwi zredukowanie polskiego kontyngentu" - powiedział rozmówca Polskiego Radia. Przedstawiciel amerykańskiej administracji podkreślił, że Biały Dom ma pełne zaufanie do polskich władz. "Jesteśmy ogromnie wdzięczni polskim żołnierzom, że stoją ramię w ramię z naszymi wojskami w Iraku. Podziwiamy ich za męstwo i odwagę. Doceniamy też konsekwentną postawę waszego kraju" - powiedział wysoki rangą przedstawiciel amerykańskiej administracji.