"Głównym czynnikiem utrzymującego się ożywienia jest popyt eksportowy przy w miarę stabilnym wzroście konsumpcji prywatnej. Przyśpieszenie następuje jednak nadal bez przyrostu zatrudnienia i nakładów inwestycyjnych, a efekty poprawy koniunktury są mało odczuwalne" - napisali eksperci PKPP w opublikowany we wtorek raporcie prezentującym lutowe wyniki Indeksu Biznesu PKPP.
"Klimat inwestycyjny psuje brak wyraźnej perspektywy reformy finansów publicznych w warunkach rosnącej niestabilności sytuacji politycznej w kraju" - dodali.
Roczny indeks biznesu PKPP spadł w lutym 2004 roku w stosunku do poprzedniego miesiąca o 1 pkt do 57 pkt. Tymczasem wskaźnik kwartalny poprawił się o 1 pkt do 54 pkt.
Biorąc pod uwagę, że indeks roczny utrzymuje się na poziomie około 10 punktów powyżej średniego poziomu z 2003 roku, eksperci PKPP oczekują, że wzrost PKB będzie w 2004 roku przynajmniej o 1 punkt procentowy powyżej wyniku z roku poprzedniego. W 2003 roku wzrost PKB wyniósł 3,7 proc.
Spośród rocznych indeksów szczegółowych nieznacznie, z 43 do 45 pkt, wzrósł indeks sytuacji makroekonomicznej. Niewielki spadek zanotowały indeksy popytu globalnego oraz finansów przedsiębiorstw, odpowiednio: o 2 pkt. do 64 pkt. i o 1 pkt do 63 pkt. Wyraźnie natomiast pogorszył się indeks czynników politycznych, z 30 do 24 pkt.
"Nastąpiło dalsze dramatyczne pogorszenie indeksu oceny sytuacji politycznej do poziomu w pobliżu dna z czerwca ubiegłego roku (...) Wydaje się, że ten indeks znacząco zaniżył wynik indeksu oceny koniunktury" - napisano w raporcie.
Indeksy kwartalne zmieniły się podobnie do rocznych. Indeks popytu globalnego wzrósł o 1 pkt do 58 pkt., finansów przedsiębiorstw wzrósł o 4 pkt. do 46 pkt., sytuacji makroekonomicznej wzrósł o 2 pkt. do 56 pkt., natomiast indeks czynników politycznych spadł o 10 pkt. do 19 pkt.
Indeks Biznesu PKPP jest wskaźnikiem koniunktury gospodarczej w Polsce. Powstaje na podstawie prognoz polskich ekonomistów. Liczony jest w skali 100-punktowej, w której 50 odpowiada prognozie wzrostu gospodarczego o około 3 proc. rocznie. Zejście indeksu poniżej 25 pkt. oznacza recesję, a przebicie poziomu 75 pkt. - boom gospodarczy.
