Brytyjski samolot Concorde musial wczoraj awaryjnie ladowac w Kanadzie Brytyjski samolot Concorde musiał wczoraj awaryjnie lądować w Kanadzie Linie lotnicze British Airways potwierdziły, że należący do nich jeden z samolotów ponaddźwiękowych Concorde musiał wczoraj awaryjnie lądować w Gander w Kanadzie. Do Kanady wysłano techników, którzy na miejscu mają sprawdzić stan techniczny maszyny. Pilot lądował ponieważ w kabinie pasażerskiej pojawił się zapach podobny do woni benzyny. Właśnie wyciek paliwa mógł być - jak ustalono - przyczyną wtorkowej katastrofy Concorde w Paryżu w wyniku której zginęło 114 osób. Rzeczniczka brytyjskich linii lotniczych oświadczyła, że lądowanie nastąpiło wyłącznie jako skutek wzmożonej ostrożności. Dodała, że woń paliwa była tak nieznaczna, że pasażerowie prawie jej nie wyczuli. Wcześniej BBC podało, że właśnie pasażerowie i członkowie załogi donosili o woni paliwa w samolocie. Również w Londynie doszło wczoraj do incydentu z samolotem Concorde należącym do British Airways. Odlot
maszyny do Nowego Jorku został na lotnisku Heathrow o ponad godzinę opóźniony ponieważ wykryto 'problemy' z dostarczaniem paliwa do silników. Dyrekcja lotniska podstawiła innego Concorde'a, który z 51-en pasażerami na pokładzie odleciał za ocean. Na razie towarzystwo nie widzi powodów, by zrezygnować z lotów swymi siedmioma Concordami. Natomiast Francuzi na razie zawiesili loty swych pozostałych po wtorkowej katastrofie 5-ciu Concordów.
