Oznacza to, że oficjalne wyniki nie są prawomocne.
Zbigniew Bujak, który przebywa w Kijowie, powiedział w rozmowie telefonicznej z Salonem Politycznym radiowej Trójki, że pogodzenie różnic między opozycją a przedstawicielami obecnych władz nie będzie łatwe, ponieważ obie strony prezentują odmienne podejście do spraw państwa i społeczeństwa.
Drugi z radiowych rozmówców, Henryk Wujec z Unii Wolności, który był niezależnym obserwatorem ukraińskich wyborów, uważa, że powtórzenie wyborów prezydenckich byłoby dobrym, łagodnym kompromisem politycznym.