Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Cała kwota ze sprzedaży 12,5 proc. TP SA trafi na konto walutowe

0
Podziel się:

Cała kwota ze sprzedaży 12,5 proc. akcji TP SA wpłynie na konto walutowe rządu, jednak jeśli będzie to konieczne waluty zostaną wymienione na złote, aby finansować deficyt budżetu

- poinformował PAP przedstawiciel MF.

'Jeżeli cały przychód ze sprzedaży będzie w walucie, to cała ta kwota wpłynie na konto walutowe rządu w NBP' - powiedział w czwartek Arkadiusz Kamiński, dyrektor departamentu długu publicznego w Ministerstwie Finansów.

W środę MSP sprzedało konsorcjum France Telecom i Kulczyk holding 12,5 proc. akcji TP SA za równowartość 3,5 mld zł. Minister skarbu państwa poinformowała, że cała kwota w ciągu 30 dni wpłynie w walucie obcej.

Kamiński dodał, że trudno jest powiedzieć, w jakim stopniu i na co zostaną wykorzystane waluty uzyskane ze sprzedaży akcji TP SA, bo te decyzje jeszcze nie zapadły.

'Waluty te mogą być wymienione na złote. Umowa o koncie walutowym przewiduje, że w sytuacji, gdy utrudnione jest finansowanie deficytu, waluty mogą być wymienione na złote' - powiedział.

Kamiński nie podał, czy wymiana nastąpi na rynku, czy też rząd dokona jej w transakcji z NBP. 'Tę kwestię reguluje nasza umowa z NBP' - powiedział.

Rachunek walutowy rządu w NBP powstał na początku 2000 roku, aby gromadzić na nim część wpływów z prywatyzacji, określaną indywidualnie dla każdej transakcji, przeznaczaną następnie na obsługę zadłużenia zagranicznego Polski oraz jego wcześniejszy wykup.

Konto ma również zapobiegać nadmiernemu i sztucznemu wzrostowi kursu złotego w związku z realizacją transakcji prywatyzacyjnych.

W lutym 2001 roku MF i NBP podpisały umowę rozszerzającą formułę rachunku walutowego o inne przychody zagraniczne: z emisji obligacji na rynkach zagranicznych, z kredytów i pożyczek. Dzięki tej umowie na konto wpłynęła między innymi część przychodów z tegorocznej emisji euroobligacji.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)