- oceniają eksperci Międzynarodowej Agencji Energii (IEA).
'Ceny ropy naftowej na świecie, dochodzące już teraz do 30 USD za baryłkę, mogą jeszcze wzrosnąć w drugiej połowie roku, nawet, gdy Irak wycofa się z obecnego moratorium na eksport ropy, jeśli producenci tego surowca nie zwiększą jego dostaw - napisali w raporcie.
Na świecie potrzeba będzie w trzecim kwartale tego roku o 2,4 proc. ropy dziennie więcej (1,8 mln baryłek), niż w drugim kwartale - uważają eksperci IEA.
'Przedłużenie wstrzymania eksportu ropy przez Irak, który dostarcza około 4 proc. światowej ropy, może spowodować dalszy wzrost cen' - ocenił Michael Wittner, analityk IEA.
'Nawet, jeśli kraj ten zrezygnuje z moratorium na eksport ropy, to ceny tego surowca mogą nadal wzrastać. Działanie Iraku po prostu przyspieszyło ten proces' - uznał Wittner.
Tymczasem Ian Seymour, ekspert Middle East Economic Survey, ocenia, że Organizacja Państw Eksporterów Ropy Naftowej może bez większych trudności podwyższyć dostawy ropy.
Irak dostarczał na rynek 2,5 mln baryłek ropy dziennie zanim wstrzymał jej eksport.
'OPEC obecnie wykorzystuje około 95 proc. swoich mocy produkcyjnych' - powiedział Seymour.
'Największy producent w OPEC - Arabia Saudyjska, mogłaby dostarczyć 1,5 mln baryłek ropy dziennie więcej, a pozostałą ilość - inni członkowie organizacji, po 500.000 baryłek dziennie' - dodał.
'Kraje OPEC mogą to zrobić bez większego problemu' - powiedział ekspert Middle East Economic Survey.
Seymour spodziewa się, że wstrzymanie eksportu ropy z Iraku może potrwać nawet kilka miesięcy.
Tymczasem, po poniedziałkowym wzroście cen ropy do poziomu najwyższego od 8 lutego, we wtorek ropa zaczęła tanieć.
Za baryłkę ropy Brent z Morza Północnego z dostawą w lipcu płacono we wtorek na Międzynarodowej Giełdzie Paliw w Londynie 29,10 USD - o 47 centów mniej (1,6 proc.), niż w poniedziałek.
Na giełdzie w Nowym Jorku w transakcjach elektronicznych lekka ropa staniała o 15 centów (0,5 proc.), do 28,89 USD za baryłkę.
Zapotrzebowanie na ropę naftową na świecie wzrośnie w tym roku o 1 mln baryłek dziennie, podczas gdy w 2000 r. wyniosło 76,55 mln baryłek - ocenia IEA.
