Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Coraz niższe prognozy inflacji

0
Podziel się:

Wiceprezes NBP Andrzej Bratkowski dopuścił możliwość obniżenia prognozy tegorocznej inflacji poniżej 4 proc., choć dotąd przedstawiciele władz monetarnych podtrzymywali prognozę 4 proc. jako minimalnego pułapu inflacji w grudniu.

Andrzej Bratkowski powiedział w piątek PAP, że inflacja na koniec roku może wynieść poniżej 4 proc., jeśli nie nastąpią negatywne szoki podażowe wobec 3,5 proc. w grudniu 2001 roku.

'Możliwe, że na koniec 2002 roku inflacja ukształtuje się na poziomie poniżej 4 proc., pod warunkiem, że ceny ropy spadną w miarę szybko i nie będzie negatywnych szoków podażowych ze strony cen żywności' - powiedział PAP Bratkowski.

W czwartek minister finansów Marek Belka powiedział, że inflacja w grudniu spadnie poniżej celu RPP, czyli poniżej 4 proc.

RPP założyła cel inflacyjny na 2002 rok na poziomie 5 proc. plus/minus 1 proc., a do tej pory bank centralny i członkowie jego rady podtrzymywali taką prognozę.

Po marcowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej prezes NBP Leszek Balcerowicz powiedział, że inflacja koniec grudnia tego roku może wzrosnąć do poziomu 4 proc. z 3,5 proc. w lutym pod warunkiem, że nie będzie negatywnych wpływów ze strony cen paliw i żywności.

Analitycy przewidują głębszy spadek inflacji w końcu I półrocza, a następnie jej odbicie do ponad 4 proc. w grudniu z powodu ożywienia gospodarczego.

W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Finansów oficjalnie obniżyło prognozę inflacji rok do roku do poziomu 4,1 proc. z 5 proc. prognozowanych wcześniej.

Jednak rynkowe prognozy tegorocznej z miesiąca na miesiąc są także coraz niższe. Analitycy ankietowani przez PAP obniżyli w marcu prognozy inflacji na koniec roku do 4,5 proc. z 4,6 proc. przed miesiącem.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)