Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czechy: miliardowe dochody z prostytucji

0
Podziel się:

Czeski Urząd Statystyczny wyliczył, że w 2003 roku dochody z prostytucji w Czechach wyniosły aż 8,7 mld koron. To ok. 1,3 mld złotych. Dochody stale rosną mając wpływ na wzrost Produktu Krajowego Brutto.

Komentując te dane media wysnuły wniosek, że statystycy przy ustalaniu PKB uwzględniają dochody z prostytucji, czyli nielegalnej działalności.

"Postępujemy tak kierując się przyjętą przez nasz urząd metodą statystyczną" - powiedział Jirzi Vopravil z urzędu statystycznego.
Przypomniał, że wyliczenia dotyczące dochodów z tzw. czarnej gospodarki, w której uwzględniane są dochody z działalności przestępczej, obliczane są w oparciu o klasyfikację OECD i zalecenia Eurostatu.

PKB nie uwzględnia się jednak dochodów ze sprzedaży narkotyków (w roku 2003 w Czechach - 7,9 mld koron, tj. ok. 1,185 mld zł) oraz z przemytu alkoholu i papierosów (w roku 2003 - 3,4 mld koron, tj. ok. 0,51 mld zł).

W sumie, jak wyliczył urząd statystyczny, dochody z nielegalnej gospodarki w Czechach przekroczyły w roku 2003 aż 14 mld koron (ok. 2,1 mld zł) i stanowiły 0,5 proc. wartości PKB. Dla porównania, polski koncern PKN Orlen za czeski holding petrochemiczny zapłacił w sumie 13,05 mld koron.

W przeliczeniu na jednego mieszkańca w Czechach PKB wynosi 72 proc. średniej wartości PKB w Unii Europejskiej na osobę (w Polsce wskaźnik ten wynosi 47 proc.). Jak twierdzą statystycy, przy zachowaniu obecnego tempa wzrostu gospodarczego Czesi mają szansę dogonić Europę Zachodnią w roku 2021. Wicepremier ds. gospodarczych Martin Jahn twierdzi jednak, że dojdzie do tego już w roku 2013.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)