Asłan Maschadow proponuje Rosjanom rozmowy pokojowe. Kreml zapowiada, że żadnych negocjacji nie będzie.
Informacja o zawieszeniu broni przez czeczeńskich separatystów pojawiła się kilka dni temu na ich stronie internetowej. W dzisiejszym numerze dziennika "Kommersant" informację tę potwierdził Asłan Maschadow.
Przywódca czeczeńskich separatystów ponownie wezwał bojowników do wstrzymania działań zbrojnych. Maschadow zapowiedział, że dwutygodniowy rozejm będzie aktem dobrej woli. Ma to uzmysłowić Rosjanom wolę rozpoczęcia rozmów pokojowych.
Przedstawiciele władz w Moskwie nazywają propozycję separatystów akcją propagandową. Prorosyjski prezydent republiki Ału Ałchanow powiedział, że oświadczenie Maschadowa nie ma żadnego znaczenia, ponieważ on w Czeczenii niczego nie kontroluje.
Przedtem rosyjski minister obrony Siergiej Iwanow wezwał lidera separatystów do złożenia broni.