Belgowie mają nadzieję, że ich oferta będzie najbardziej atrakcyjna.
Czesi rozmawiają nie tylko z Belgami, ale także z Niemcami, Amerykanami, Kanadyjczykami, Francuzami, Holendrami i Turkami. Poszukują używanych samolotów, które można byłoby wynająć albo kupić. O nowych samolotach będą myśleć po 2010 roku, w zależnosci od sytuacji budżetowej.
Belgia, choć jest jednym z najmniejszych członków NATO, posiada ponad 90 samolotów F-16. Tworzą one 4 eskadry po 18 maszyn i jedną eskadrę rezerwy strategicznej. Z uwagi na koszty rząd chce zmniejszyć powietrzną flotę i stąd zainteresowanie transakcją z Czechami.
Oferowane Czechom F-16 to samoloty, które przeszły już modernizację i w pełni odpowiadają natowskim standardom. Belgijska oferta zawiera także - jak pisze tutejsza prasa - konkretne propozycje "partnerskiej współpracy" w dziedzinie wojskowej, ale niewiele na temat tej współpracy wiadomo. Ma ona dotyczyć zarówno NATO, jak i europejskich struktur obronnych.