W pożarze domu we wsi Orzechówka na Podkarpaciu zginęła 4-osobowa rodzina: 29-letni mężczyzna, 31-letnia kobieta oraz ich dwoje dzieci: 4-letnie i 8-miesięczne.
Zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Brzozowa starszy aspirant Antoni Wojtoń powiedział Polskiemu Radiu Rzeszów, że mimo iż straż pożarna przybyła na miejsce zdarzenia w kilkanaście minut po otrzymaniu zgłoszenia, to ogień był tak duży, że nie można było wejść do środka domu. Po kilku godzinach przeszukiwań zgliszcz strażacy znaleźli zwęglone zwłoki.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, matka próbowała ratować siebie i jedno z dzieci
Pożar wybuchł około godziny 3 nad ranem, następnie dom zawalił się. Rodzina mieszkała w domu wynajętym od swojego pracodawcy - właściciela pobliskiej fermy kurzej. Przyczyny tragedii nie są jeszcze znane.
