Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Darmowe podręczniki dla uczniów. Politycy chwalą pomysł premiera

0
Podziel się:

Idea darmowych podręczników spotkała się z uznaniem polityków zarówno prawicy, jak i lewicy. Jest jednak sporo znaków zapytania.

Darmowe podręczniki dla uczniów. Politycy chwalą pomysł premiera
(PAP/Jacek Turczyk)

Politycy chwalą rządowy plan darmowych podręczników dla pierwszoklasistów. Niektórzy mają jednak wątpliwości, czy ministerstwo zdąży z tym do 1 września.

Jackowi Sasinowi sam pomysł się podoba. Polityk Prawa i Sprawiedliwości nie wierzy jednak, aby rozwiązanie zostało wprowadzone w życie jeszcze w tym roku.

- _ Pamiętamy obietnice pana premiera, choćby wyposażenia każdego ucznia w laptop. To się nie sprawdziło, mimo szumnych zapowiedzi. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej, że będzie to faktycznie prawo, które się pojawi i że przed pierwszym września 2014 roku to prawo stanie się ciałem _ - mówił Sasin.

Jacek Kurski z Solidarnej Polski też ma wątpliwości co do realizacji projektu. Jego zdaniem zapowiedź darmowych podręczników to pijarowska zagrywka.

- _ Co ze starszymi dziećmi? Czy dzieci w drugiej czy trzeciej klasie przestają być z rodzin, które wymagają wsparcia? Oczywiście, że nie przestają. W związku z tym trzeba by to rozwiązać systemowo, w kierunku wsparcia państwa. Tak jak to jest w bogatych Niemczech dla wszystkich dzieci od pierwszej klasy do, powiedzmy, szóstej _ - zauważył Kurski.

Podręcznik ma kosztować maksimum 10 zł za sztukę. Zdaniem Andrzeja Rozenka z Twojego Ruchu, niska cena wpłynie na jego jakość.

- _ Jeżeli koszt druku ma wynieść 10 złotych, to obawiam się, że to będzie jakaś straszna lipa. Bo za 10 złotych nie można wydrukować podręcznika, który będzie robił za podręcznik do wszystkich przedmiotów, których dzieci uczą się w pierwszej klasie. Jak to ma wyglądać? _- pytał Rozenek.

Julia Pitera z Platformy Obywatelskiej zwróciła uwagę, że jeżeli rozłączy się zeszyt ćwiczeń od podręcznika, to podręczniki będzie można używać wielokrotnie.

- _ To jest taki drobny zabieg, likwidujący bardzo sprytne posunięcie, które zastosowały wydawnictwa wydające podręczniki szkolne, polegające na tym, żeby przymusić do jednorazowości, do corocznych zakupów podręczników _- podkreśliła Pitera.

Wojciech Olejniczak z SLD chwali pomysł i podkreśla że rząd powinien teraz skupić się na jego realizacji.

- _ Jeżeli mogę coś w tej sprawie zrobić, to chętnie bym pomógł, ale ja nie mogę przecież tego podręcznika pisał. Mogę tylko trzymać kciuki, żeby pierwszego września wszystkie dzieci w Polsce otrzymały podręcznik _ - powiedział Olejniczak.

Stanisław Żelichowski z PSL uważa, że pomysł dojdzie do skutku i pierwszoklasiści otrzymają w tym roku darmowe podręczniki.

- _ Mam nadzieję, że zdążą. Nie sądzę, żeby nie mieli tego policzonego, żeby była wpadka we wrześniu. Ale znam dobrze panią Kluzik-Rostkowską i wiem, że jak coś zapowiedziała, to postara się to wykonać _- uznał Żelichowski.

Premier Donald Tusk zapowiedział, że 1 września uczniowie I klasy szkoły podstawowej dostaną darmowe podręczniki. Przygotuje je i dostarczy do szkół Ministerstwo Edukacji. Podręczniki będą własnością szkoły.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)