Ronald Harwood zwrócił uwagę na fakt, że im bardziej temat filmu jest związany z lokalnymi sprawami, tym bardziej jest uniwersalny i interesujący dla świata.
"Wydaje mi się, że polscy scenarzyści mają wyjątkową szansę pisania o Polsce. Mam nadzieję, ze właśnie to robią, odpowiadając na pytania, które chciałbym im zadać" - mówił Harwood - "Pytania o życiu w postkomunistycznej Polsce. Chciałbym dowiedzieć się czegoś o waszych zmaganiach z rzeczywistościa, o porażkach i o waszych zwycięstwach" - dodał brytyjski dramaturg i scenarzysta.
Andrzej Wajda uważa, że polski film potrzebuje dziś zupełnie nowego bohatera. "Nie może to już być to ktoś, kto w imieniu społeczeństwa walczy o wielką sprawę, bo dziś ludzie skupiają się bardziej na tym, co ich bezpośrednio dotyczy. Ale widz nie chce też oglądać w kinie opowieści o przyziemnych problemach Narodowego Funduszu Zdrowia - to tematy dla seriali telewizyjnych" - powiedział Andrzej Wajda. Jego zdaniem "kino potrzebuje bohatera z wyraźnym rysem tragizmu, który - jak Antygona - nie użala się nad swoim losem i nie oskarża nikogo.Tacy właśnie są bohaterowie filmów Almodovara, taki jest też jest karzeł z amerykańskiego filmu 'Dróżnik'"- dodał Andrzej Wajda.
Polemizowała z nim Agnieszka Holland. Jej zdaniem widz chce oglądać w kinie bajki, przypowieści o wyraźnej wymowie, a bohater wcale nie musi być dzielny. "Bezradna kobieta też może być ciekawą bohaterką" - dodała reżyserka filmu "Kobieta samotna". "Współczesny bohater może być jak "Edi" Trzaskalskiego: niedoskonaly, ale w gruncie rzeczy lepszy od nas" - mówiła Agnieszka Holland. Zwróciła uwagę na to, że polskie środowisko filmowe już 12 lat temu powinno było doprowadzić do wprowadzenia w Polsce systemu finansowania twórczości filmowej, zamiast się kłócić. Jej zdaniem niezbędne są warszaty dla młodych scenarzystów pod kierunkiem mistrzów. .
Podczas warszawskiej konferencji przedstawiono nowe - polskie i europejskie - stypendia dla scenarzystów.
Konferencję zorganizowało Stowarzyszenie Filmowców Polskich przy udziale telewizji publicznej i agencji " Film Polski".