Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Do Ireneusza Jabłońskiego, Centrum im. A. Smitha: Jakie powinny być cele budżetowe?

0
Podziel się:
Do Ireneusza Jabłońskiego, Centrum im. A. Smitha: Jakie powinny być cele budżetowe?

Money.pl: Budżet 2005 jest realny do zrealizowania, czy nie bardzo?
Ireneusz Jabłoński: Ze wstępnego spojrzenia, zastanawia pewna rozbieżność między deklarowaną kwotą deficytu budżetowego, który ma być niższy niż bieżącym roku i to byłaby dobra informacja, a potrzebami kredytowymi budżetu, które z kolei są wyższe i to jest zła informacja.

Money.pl: Co to oznacza?
I.J.: Stwierdzenie tego faktu, może budzić niepokój i podejrzenie, że budżet w znacznej części jest wynikiem pewnych zabiegów księgowych. A niestety, istotne są rzeczywiste przypływy gotówkowe. Jesteśmy zdania, że lepiej jest pokazywać rzeczywisty stan finansów publicznych, niż uprawiać kreatywną księgowość, bo skutki negatywne takiego postępowania są znacznie bardziej kosztowne i bolesne, od ujawniania stanu rzeczywistego.

Money.pl: Kto będzie najbardziej niezadowolony z budżetu?
I.J.: Tak jak dotychczas to było, uchwalanie budżetu na rok wyborów, najbardziej będą krzyczeli populiści, którzy sądzą, że z rozdawania cudzych pieniędzy można zbudować jakakolwiek trwała zamożność choćby tych najbiedniejszych. No niestety, nie można.

Money.pl: Jakie więc powinny być cele budżetowe?
I.J.: Trzeba skoncentrować się na tym jakie warunki powinny być stworzone, abyśmy więcej wytwarzali, aby Ci, którzy dzisiaj są beneficjentami pomocy społecznej mogli podjąć pracę i włączyć się do wytwarzania bogactwa całego narodu. I takie rozważania powinny zdominować debatę budżetową, a nie komu dać lub zabrać 30 złotych, jak to ma miejsce obecnie.

Przepytywała: Donata Wancel

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)