Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Do Jacka Sochy, ministra skarbu państwa: Czy czuje się Pan ojcem sukcesu PKO BP?

0
Podziel się:
Do Jacka Sochy, ministra skarbu państwa: Czy czuje się Pan ojcem sukcesu PKO BP?

Money.pl: Czy czuje się Pan ojcem sukcesu PKO BP?
Jacek Socha: Jest to sukces. To trzeba sobie wyraźnie powiedzieć, jest to sukces rynku kapitałowego. Wielkość obrotów udziałów w procesie sprzedaży, ludzie którzy stali w kolejkach, którzy chcieli być akcjonariuszami PKO BP, ogromna nadsybskrypcja w transzy indywidualnych inwestorów. Chociaż nazwano mnie ojcem sukcesu, ja podążałem za rynkiem. Polscy inwestorzy przesuwają oszczędności z pasywnych form na bardziej aktywne. Dlatego też opowiadam się z kontynuowaniem prywatyzacji poprzez oferty giełdowe.

Money.pl: Nie boi się Pan, że inwestorzy będą teraz bardzo szybko realizować zyski i za chwilę cena spadnie?
J.S.: Jeżeli popatrzymy na cenę to nie spadła, ale przecież o to chodzi też, żeby w procesie prywatyzacji wszyscy byli usatysfakcjonowani. Myśmy mówili o wpływach prywatyzacyjnych między 5 a 6 mln zł. Okazuje się, że one będą wyższe nie tylko dlatego że została zwiększona transza, ale dlatego że również inwestorzy zauważyli, że warto zapłacić powyżej 20 zł. Myślę, że wyznacznik dzisiejszej ceny pokazuje, że ten bank jest dobry, inwestorzy mogą zarobić i nie widzę powodu dla którego by ta cena miała istotnie spadać.

Money.pl: Czy to jest przełamanie złej passy prywatyzacyjnej?
J.S.: Myślę, ze jest to pokazanie, ze ciężką pracą jesteśmy w stanie przeanalizować wszystkie warianty, wszystkie zagrożenia no i wybrać, podjąć dobre decyzje.

Money.pl: Jakie będą przychody prywatyzacyjne w tym roku?
J.S.: To trzeba by było przeliczyć, bo to jest 2 mld plus prawie 8 minus to co było dyskontem, to gdzieś koło 10 mld zł będą przychody prywatyzacyjne brutto.

Przepytywała: Donata Wancel

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)