Money.pl: Czy podpisane kontrakty zapewnią prawidłowe leczenie pacjentów przez cały rok 2005? Dyrektorzy szpitali w województwie śląskim twierdzą, że w lutym będą zmuszeni renegocjować kontrakty?
Jerzy Miller: Żadnego kataklizmu w Polsce nie przewiduję w lutym. Wręcz odwrotnie, mam nadzieję na trwanie dobrej passy dla NFZ i raczej informowanie państwa również w roku 2005, że wysokość składek, które ubezpieczeni przekazują na rzecz zakupu świadczeń medycznych będą wyższe, niż plan na rok 2005 przewiduje.
Money.pl: Więc nie będzie już zamykania gabinetów na kłódki?
J.M.: Nie będzie kłódek na drzwiach gabinetów lekarskich. Pielęgniarki będą z otwartymi rękami czekały na każdego potrzebującego pomocy medycznej.
Money.pl: Dyrektor podkarpackiego oddziału twierdzi jednak, że w przyszłym roku jest w stanie zapewnić jedynie alternatywną podstawową opiekę medyczną?
J.M.: I na Podkarpaciu i w każdym innym województwie jest pełna zgoda co do warunków kontraktów na rok 2005. I nie będzie, ani ze strony funduszu, ani ze strony lekarzy rodzinnych, próby torpedowania możliwości podpisania umów w takim czasie, aby żaden gabinet lekarski nie był zamknięty 1 stycznia. Jestem zapewniony przez Porozumienie Zielonogórskie, że ostatnia oferta zostanie zamieniona w umowę na pewno w grudniu tego roku, bo oferta ze strony lekarzy wpłynie nie później niż w dzisiaj w godzinach południowych.
Przepytywała: Donata Wancel