Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Do Jerzego Szmajdzińskiego, ministra obrony narodowej: Kiedy będziemy mogli zacząć realizować kontrakty w Iraku?

0
Podziel się:
Do Jerzego Szmajdzińskiego, ministra obrony narodowej: Kiedy będziemy mogli zacząć realizować kontrakty w Iraku?

Money.pl: Kiedy sytuacja w Iraku ustabilizuje się na tyle, aby była możliwa realizacja kontraktów podpisanych przez polskie firmy na odbudowę Iraku?

Jerzy Szmajdziński: Myślę, że jest to kwestia najbliższych 6 miesięcy. Wierzę, że z pomocą państw NATO, zostaną właściwie przygotowane wszystkie struktury bezpieczeństwa oraz kilka batalionów armii irackiej, które będą w stanie zastąpić część sił stabilizacyjnych. Irackie siły bezpieczeństwa muszą być zdolne do zapewnienia porządku, a tylko w incydentalnych sytuacjach, oczekiwać na wsparcie sił stabilizacyjnych. Jeśli ten stan zostanie osiągnięty w ciągu tych 6 miesięcy, to rozpocznie się proces poważnych inwestycji. Konieczna jest jednak wspólna intensywna praca tymczasowego rządu irackiego i sił stabilizacyjnych.

Money.pl: Czy to oznacza, że już teraz mają miejsce jakieś polskie inwestycje w Iraku?

J.Sz.: Dzisiaj są realizowane bardzo drobne projekty. Polska dywizja wykonała dotychczas zadania warte 30 mln dolarów, m.in. w oświacie, w służbie zdrowia, w usługach, w funkcjonowaniu infrastruktury komunalnej. I mamy jeszcze kilkanaście milionów, aby takie projekty cały czas realizować.

Money.pl: Czy pojawiły się nowe argumenty w sprawie rakiet „cyklosarium”, które obaliłyby dotychczasowe doniesienia?

J.Sz.: W Iraku znaleźliśmy kilkanaście rakiet z głowicami bojowymi wypełnionymi środkami chemicznymi, w dwóch stwierdzono istnienie cyklosarinu. Wszystkie rakiety zostały przetransportowane do USA, do specjalnego laboratorium w celu przeprowadzenia badań. Nie wiadomo z jakiego okresu one pochodzą, ani jakimi środkami bojowymi są wypełnione i w jakim stopniu, oraz jaka była możliwość ich użycia. Doniesienia DPA i AP nie zawierały żadnych potwierdzonych informacji, żadne z dowództw amerykańskich nie wydało w tej sprawie żadnego komunikatu. Informacje agencji rozmijają się więc z prawdą, która zawarta będzie w oficjalnym komunikacie ośrodka prowadzącego badania. Jedno jest pewne, te rakiety zostały znalezione i mogły stanowić zagrożenie.

Money.pl: Czym kierował się minister Zemke, w swoich przypuszczeniach dotyczących F-16?

J.Sz.: Odpowiedź ministra Zemke, została zbyt szeroko wyinterpretowana, dotyczyła ona ewentualnej możliwości mniejszych obciążeń z tytułu zapłaty za samoloty typu F-16. To była zbyt daleko idąca interpretacja. Realizujemy nasze zadania, na obecnym etapie w wysokości kilkudziesięciu milionów rocznie, główne spłaty będą jednak realizowane po roku 2010, co się będzie działo wtedy, to wiedzą tylko wróżki i ponoć ośrodki badania opinii publicznej, ale one też się mylą.

Przepytywała: Donata Wancel

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)