Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Do Marka Balickiego, ministra zdrowia: Nie obawia się Pan, że pożyczki dla służby zdrowia doprowadzą w efekcie do dalszego zadłużania się szpitali?

0
Podziel się:
Do Marka Balickiego, ministra zdrowia: Nie obawia się Pan, że pożyczki dla służby zdrowia doprowadzą w efekcie do dalszego zadłużania się szpitali?

Money.pl: Przeanalizował Pan dokładnie pomysły opozycji, dlaczego nie zdecydował się Pan poprzeć, któregoś z tych pomysłów?
*Marek Balicki: * Pomysły opozycji są częścią projektu prezydenckiego. A problem jest wielki, nabrzmiały i jeśli mamy duży problem, jeśli mamy poważną chorobę w części szpitali, to połowa lekarstwa nie pomoże. Dlatego ja opowiadam się za projektem prezydenckim, bo to jest systemowe rozwiązanie.

Money.pl: A może warto te dwa rozwiązania połączyć?
M.B.: Ta część, którą proponuje opozycja, jest w projekcie prezydenckim.

Money.pl: Opozycje twierdzi jednak, że ich pomysły są znacznie lepsze?
M.B.: Projekt Platformy przewiduje tylko pożyczkę, bez procesu restrukturyzacji. Zdziwiony jestem, że taka partia, która do niedawna głosiła, że jest partią odpowiedzialną chce przedstawiać projekt ustawy, który nie zawiera programu naprawczego, restrukturyzacji, wyjście z zadłużenia rzeczywiste, a nie tylko sama pożyczka. I projekt PiS-u, który jest dużo lepszy zawiera większość tego co jest w projekcie prezydenckim, z wyjątkiem ważnej różnicy – Spółki Użyteczności Publicznej.

Money.pl: Nie obawia się Pan, że te pożyczki dla służby zdrowia doprowadzą w efekcie do dalszego zadłużania się szpitali?
M.B.: To jakieś paradoksalne postawienie sprawy. Jeszcze nikomu podana dłoń nie zaszkodziła, natomiast jeśli podajemy jeden palec, to może być za mało. A projekty opozycji, jeden to jest jeden palec, drugi - dwa palce, a my chcemy podać całą rękę.

Money.pl: Opozycja jest przekonana, że ich projekty są najlepsze i one właśnie przejdą w Sejmie, a jak będzie według Pana?
M.B.: Ja chciałbym, żeby przeszedł najlepszy projekt dla pacjentów i dla pracowników służby zdrowia, a nie którejś partii. To jest dziecinada, żeby się upierać przy takim partyjnym podejściu, partyjnym rozwiązywaniu problemów, które nie są partyjne.

Money.pl: Podobny projekt został już raz odrzucony przez posłów, co będzie jeśli sytuacja się powtórzy?
M.B.: No to wtedy, Ci którzy odrzucą musza wytłumaczyć obywatelom, podatnikom, dlaczego zgadzają się na to, żeby kilkanaście milionów złotych tygodniowo – to jest budżet szpitala powiatowego tygodniowo – tracimy dzisiaj na odsetki karne, na opłaty komornicze. Muszą się wytłumaczyć nam wszystkim dlaczego chcą żeby taka sytuacja miała miejsce.

Przepytywała: Donata Wancel

wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)