Trzy dokumenty w tej sprawie mają trafić z Agencji Wywiadu do Sejmu.
Pierwsza notatka jest relacją z doniesienia, jakie Jan Kulczyk złożył ówczesnemu szefowi Agencji Wywiadu Zbigniewowi Siemiątkowskiemu. Nieoficjalnie wiadomo, że są tam informacje o tym, iż Ałganow mówił Kulczykowi o łapówce, która rzekomo miała być oferowana byłemu ministrowi skarbu Wiesławowi Kaczmarkowi.
Druga notatka dotyczy relacji naszego wywiadu o spotkaniu Kulczyka z Ałganowem. Trzeci dokument to pismo przewodnie do osób, które miały zapoznać się z dwiema dołączonymi notatkami.
Szef Agencji Wywiadu Andrzej Ananicz powiedział, że spotkanie z członkami komisji do spraw słuzb specjalnych utwierdziło go w przekonaniu, że tylko te trzy dokumenty mogą zostać ujawnione.