W Polsce został stwierdzony drugi przypadek BSE - poinformował główny weterynarz kraju Piotr Kołodziej. Zarażona 12 letnia krowa pochodziła z województwa lubelskiego, z powiatu lubartowskiego.
Reakcję pozytywną na test BSE stwierdzono podczas rutynowych badań prób pobranych od krowy w rzeźni. Testy wykonano w Państwowym Instytucie Weterynarii w Puławach.
Inspekcja weterynaryjna ustaliła miejsce pochodzenia zwierzęcia. Główny lekarz weterynarii zapewnił, że krowy pochodzące z tego samego stada co zarażone zwierzę zostaną dziś poddane ubojowi, a ich próby zostaną poddane badaniom.
Piotr Kołodziej uspokoił, że mięso nie trafiło do sklepów, a tusza zwierzęcia została zabezpieczona. Zdaniem Głównego Lekarza Weterynarii, wykrycie drugiej chorej krowy świadczy o tym, że system badań weterynaryjnych działa w Polsce bardzo sprawnie.
Pierwszy przypadek zakażenia BSE wykryto w Małopolsce na początku maja. Chora krowa trafiła wówczas do ubojni w Mochnaczce Wyżnej koło Krynicy.
