'Docelowo ma to być największa - po duńskiej - fabryka AVK. Będzie ona miała znaczenie strategiczne dla obsługi rynków Europy Wschodniej i Południowej' - powiedział PAP Jerzy Bober, dyrektor AVK sp. z o.o.
AVK rozpoczął produkcję w pierwszej hali swojej fabryki w Pniewach kilka miesięcy temu. Obecnie fabryka ta zatrudnia ok. 50 osób i produkuje ok. 5 tys. zaworów miesięcznie. Docelowo, w ciągu kilku lat, zatrudnienie ma wzrosnąć do ok. 160 osób.
'Produkcja w nowej hali ruszy w maju br. Będą w niej wytwarzane nowe modele zaworów oraz będzie prowadzona obróbka elementów zaworów dla innych zakładów AVK na świecie, przede wszystkim na potrzeby fabryki w Stanach Zjednoczonych' -stwierdził Bober.
Dodał, że produkcja AVK już od kilkunastu lat bazuje na polskich odlewach i między innymi dlatego koncern widział potrzebę otwarcia fabryki obrabiającej te odlewy w Polsce.
Według Bobera, komponenty mają stanowić połowę produkcji zakładu w Pniewach. 80 proc. całości polskiej produkcji AVK trafi na eksport, do międzynarodowej sieci dystrybucyjnej koncernu.
Koncern AVK, założony w Danii 50 lat temu, lokowany jest w pierwszej trójce światowych producentów zaworów do instalacji wodnych i gazowych. Ma swoje fabryki w Danii, Anglii, Francji, Stanach Zjednoczonych, Australii i Arabii Saudyjskiej.
Według dyrektora, po zakończeniu budowy drugiej hali produkcyjnej w Pniewach, nakłady inwestycyjne AVK w Polsce będą wynosić ok. 30 mln zł.
