Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dwóch górników zginęło dziś w śląskich kopalniach

0
Podziel się:

Dwóch górników zginelo dzis w slaskich kopalniach


Dwóch górników zginęło dziś w śląskich kopalniach Dwaj górnicy zginęli w nocy w wypadkach w śląskich kopalniach węgla.
Pierwszy z nich miał miejsce w kopalni 'Szczygłowice' w Knurowie na
poziomie 450 metrów pod ziemią.

Dwóch górników zginelo dzis w slaskich kopalniach Dwóch górników zginęło dziś w śląskich kopalniach Dwaj górnicy zginęli w nocy w wypadkach w śląskich kopalniach węgla. Pierwszy z nich miał miejsce w kopalni 'Szczygłowice' w Knurowie na poziomie 450 metrów pod ziemią. 32-letni ślusarz-hydraulik wszedł na przenośnik ścianowy będący w ruchu i został pochwycony przez zerwany łańcuch tego przenośnika. Do drugiego wypadku doszło w kopalni 'Murcki' w Katowicach na poziomie 416 metrów pod ziemią. 34-letni górnik wychodząc ze ściany potknął się i upadł na przenośnik. Podobnie - jak górnik z kopalni Szczygłowice - pochwycony został przez łańcuch przenośnika i zginął na miejscu. Był żonaty, miał dwoje dzieci. Przyczyny i okoliczności obu tych wypadków badają komisje powołane przez okręgowe urzędy górnicze w Gliwicach i Katowicach. Rzecznik prasowy Wyższego Urzędu Górniczego - Danuta Olejniczak-Milian podkreśliła w rozmowie z Radiową Agencją Informacyjną, że obaj górnicy byli zatrudnieni pod ziemią kilkanaście lat:
jeden 14, drugi 15 lat i byli to ludzie doświadczeni. Pani rzecznik dodała, że od paru lat zauważa taką prawidłowość, że ofiarami wypadków stają się ludzie pracujący w górnictwie wiele lat i być może przyczyną wypadków jest niedostrzeganie i lekceważenie zagrożenia.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)