W 1982 roku ksiądz Popiełuszko zainicjował msze za Ojczyznę. W wygłaszanych homiliach, zwłaszcza podczas stanu wojennego, mówił o prawach człowieka i obronie ideałów "Solidarności", a także sprzeciwianiu się przemocy i walce z nienawiścią.
W jednej z ostatnich homilii ksiądz Jerzy powiedział, iż współczuje ludziom, którzy służą komunistycznemu systemowi, ponieważ jego prawdziwym celem jest walka z godnością człowieka.
Ksiądz Popiełuszko ubolewał na tym, że władza narzuca ludziom komunistyczną ideologię, a próbuje odebrać Boga.
Ksiądz Jerzy nazywał "zbrodnią sumienia" zmuszanie rodaków do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa, którego dopuszczają się jej funkcjonariusze.
Ksiądz Jerzy Popiełuszko został zamordowany przez oficerów SB 19 października 1984 roku. Wszyscy, których sądzono za udział w zabójstwie, są już na wolności. Oddzielne śledztwo mające ustalić, kto zlecił zamordowanie księdza Jerzego, prowadzi Instytut Pamięci Narodowej w Lublinie.