El-Dystrybucja złożyła w Ministerstwie Skarbu Państwa uzupełnioną ofertę na kupno ośmiu zakładów dystrybucyjnych z tzw. grupy G-8 - poinformował w piątek PAP Paweł Rzepka, prezes El-Dystrybucji.
"Zgodnie z życzeniem resortu skarbu, złożyliśmy uzupełnioną ofertę na zakup akcji grupy G-8" - powiedział Rzepka, nie ujawniając, czy w porównaniu do wcześniejszej wersji oferty, zmieniono jej parametry.
W środę minister skarbu Piotr Czyżewski poinformował PAP, że po otrzymaniu "poprawionej oferty" resort skarbu w ciągu tygodnia-dwóch zdecyduje o dalszych losach tej prywatyzacji.
W połowie listopada Czyżewski informował o wznowieniu rozmów z El-Dystrybucją, które mają na celu wynegocjowanie lepszych warunków.
W połowie września minął termin składania ofert wiążących w prywatyzacji spółek z grupy G-8.
Ofertę na zakup akcji tej grupy złożyła tylko kontrolowana przez Jana Kulczyka spółka El-Dystrybucja.
Rynek spodziewał się, że po negatywnym zaopiniowaniu tej oferty przez doradcę resort unieważni tę prywatyzację.
Na krótkiej liście firm zainteresowanych G-8 oprócz El-Dystrybucji znalazł się także niemiecki E.ON Energie i belgijski Electrabel SA.
Obie te spółki zamierzały złożyć wspólną ofertę prywatyzacyjną na zakłady z grupy G-8. Na początku września poinformowały jednak, że wycofały się z tego przetargu.
Resort skarbu w "Kierunkach prywatyzacji", dokumencie dołączonym do projektu budżetu na 2004 rok, planuje zakończenie prywatyzacji grupy G-8 w 2003 roku.
Według nieoficjalnych informacji 85 proc. akcji grupy G-8 było wycenianych na około 1 mld euro.
Według planów, grupa G-8 ma być największą siecią dystrybutorów energii elektrycznej w Polsce. Tworzyć ją ma osiem zakładów: z Gdańska, Torunia, Słupska, Płocka, Elbląga, Olsztyna, Kalisza i Koszalina, zajmujących się dystrybucją energii.
Grupa obsługuje około 2 mln klientów. W zakładach G-8 pracuje ponad 8.000 osób.