Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ewa Gościcka potwierdziła przed komisją śledczą zeznania Bożeny Szumielewicz.

0
Podziel się:

Według członków sejmowej komisji śledczej badającej aferę Rywina zeznania byłej wicedyrektor w Rządowym Centrum Legislacji Ewy Gościckiej potwierdzają zlożone wcześniej przed komisją wyjaśnienia Bożeny Szumielewicz. Ewę Gościcką wezwano w związku ze zniknięciem z tekstu ustawy o radiofonii i telewizji słów "lub czasopisma".

Przewodniczący komisji śledczej Tomasz Nałęcz powiedział, że Ewa Gościcka przed zeznaniami przysłała komisji list, w którym opisała wszystko co wie w tej sprawie. Nałęcz dodał, że jej dzisiejsze zeznania były tożsame z treścią tego listu. Szef komisji wyjaśnił, że Ewa Gościcka nie pamięta sytuacji, w której jej podwładna wspomniała o zmianie merytorycznej dokonanej w ustawie medialnej, ale jest przekonana, że Bożena Szumielewicz - jako rzetelny urzędnik - powiedziała komisji prawdę. Tak samo zeznania Ewy Gościckiej odebrał Zbigniew Ziobro. "Dzisiejsze przesłuchanie nalezy interpretowac jako potwierdzenie zeznań Bożeny Szumielewicz" - powiedział Ziobro.

Po tym etapie przesluchań komisja ma dwie różne wersje tego co stalo się z dwoma kluczowymi dla ustawy słowami. Pierwszą Iwony Galińskiej, Janiny sokołowskiej i Tomasza Łopackiego, którzy utrzymują, że slowa "lub czasopisma" w ustawie były. Druga- to wersja rządowych prawniczek, w której jedna z nich odkrywa ich brak. Czlonek komisji Bogdan Lewandowski z SLD pytany komu wierzy odparł: "Myslę, że dla każdego kto potrafi operować logiką jest jasne kto w tej sprawie mijał sie z prawdą".

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)