Przedsiębiorstwa spodziewają się dalszego pogorszenia sytuacji i spadku popytu w najbliższych miesiącach - wynika z przeprowadzonego przez NBP badania kondycji sektora przedsiębiorstw w pierwszym kwartale.
'W świetle wyników monitoringu przedsiębiorstwa zarówno bardzo negatywnie oceniają aktualny stan popytu, jak i perspektywy jego wzrostu w pierwszym kw. 2002 r. Niepokoi zwłaszcza najwyższy w historii badania odsetek firm oczekujących trwałego spadku popytu' - napisano w komentarzu do badania.
Spadek popytu prognozowały częściej firmy prywatne, niż publiczne.
Według NBP w I kwartale można się spodziewać dalszego spadku aktywności eksportowej. Firmy oceniają, że z powodu pogorszenia się popytu za granicą i niekorzystnych relacji kursowych w IV kwartale ubiegłego roku pogorszyła się opłacalność eksportu.
'Niekorzystne oczekiwania odnośnie poziomu popytu przełożyły się też na przewidywany spadek produkcji (...). Warto odnotować, że ten wynik do pewnego stopnia kłóci się z prognozą ekonometryczną dynamiki produkcji, sugerującą pewien wzrost tej dynamiki w okresie najbliższych dwóch miesięcy' - brzmi komentarz.
Zdaniem NBP w I kwartale można spodziewać się nieznacznego spadku aktywności inwestycyjnej ankietowanych przedsiębiorstw. Najwięcej nowych inwestycji mogą podjąć firmy zagraniczne i mieszane z przewagą mienia publicznego.
W I kwartale można też oczekiwać kolejnej fali zwolnień. Redukcje zatrudnienia zapowiadają firmy w złej sytuacji finansowej, ale także 30 proc. firm, które dobrze oceniają swoją sytuację finansową.
Mimo spadku oprocentowania kredytów przedsiębiorstwa nie są zainteresowane zaciąganiem kredytów. 36 proc. firm ma ekonomiczną możliwość zadłużenia się, ale nie widzi potrzeby zaciągania kredytu. Wzrasta też udział przedsiębiorstw, które mają problemy z obsługą zadłużenia. Według badania NBP problemy takie, sporadycznie, lub często ma 67 proc. ankietowanych przedsiębiorstw.
