Francuski rząd zaprzecza, że przyczyną choroby i śmierci Jasera Arafata było podanie mu trucizny.
Jest to reakcja na liczne pogłoski dotyczące okoliczności śmierci przewodniczącego władz Autonomii oraz na artykuły dzisiejszej prasy francuskiej, która - podobnie jak Palestyńczycy - domaga się uchylenia tajemnicy lekarskiej w tej sprawie
Rzecznik rządu francuskiego oświadczył, że nie istnieją żadne podstawy, by przypuszczac, że Jaser Arafat został otruty. "W przeciwnym razie - powiedział - lekarze zawiadomiliby wymiar sprawiedliwości i nie zgodzili się na pochowanie zmarłego.
Rząd francuski odmawia naruszenia zasady tajemnicy lekarskiej, gdyż informacje o chorobie i śmierci pacjenta prawo francuskie zastrzega tylko dla najbliższej rodziny. Prasa francuska domaga się uchylenia tajemnicy lekarskiej, twierdząc, ze jej utrzymanie powoduje rodzenie się najróżniejszych domysłów, od otrucia - taka wersja krąży w świecie arabskim, po AIDS - co sugeruje prasa izraelska.
Dziennik "Liberation" uważa, że w tym przypadku przestrzeganie prawa jest hipokryzją powodującą plotki groźne dla procesu pokojowego, a zatem Francja powinna rozwiać wątpliwości, w przeciwnym razie może sprawiać wrażenie, że ukrywa prawdę.