Prezes Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie, profesor Jerzy Sułek poinformował, że zarząd Fundacji podjął dziś uchwałę o wystąpieniu do sądu o zwrot od trzech byłych członków zarządu Fundacji nieprawnie pobranych premii.
Chodzi o byłego przewodniczącego Fundacji Jacka Turczyńskiego, byłego wiceprzewodniczącego Jacka Pająka i dziś zdymisjonowanego przez ministra skarbu wiceprzewodniczącego Fundacji Jana Parysa.
W wypowiedzi dla Informacyjnej Agencji Radiowej profesor Sułek powiedział, że próbował namówić Jana Parysa do polubownego załatwienia sprawy. Jednak Jan Parys żądanie zwrotu premii uznał za bezzasadne - powiedział profesor Sułek.
Dzisiejsze decyzje ministra skarbu są zgodne z naszymi oczekiwaniami i zapewne z oczekiwaniami społecznymi - podkreslił przewodniczący Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie.
Jego zdaniem nastąpiła bowiem utrata zaufania społecznego, niezbędnego do pełnienia funkcji wiceprzewodniczącego Fundacji.
Profesor Jerzy Sułek powiedział, że zarówno on jako przewodniczący Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie jak i kolejni ministrowie skarbu sprawujący nadzór nad Fundacją nie mieli możliwości podjęcia wcześniejszych działań w sprawie bezprawnie pobranych premii.
Przypomniał, że dopiero w styczniu tego roku sąd wydał postanowienie o tym, że premie zostały pobrane niezgodnie z prawem.
Nieprawidłowości w działalności Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie wykazała Najwyższa Izba Kontroli. Pięciu członków zarządu Fundacji w latach 1998-2000 pobrało niezgodnie z prawem 362 tysiące złotych tytułem premii kwartalnych.