Ekspert organizacji praw człowieka Human Rights Watch powiedział dziennikowi, że może chodzić tu o Polskę i Rumunię. John Sifton twierdzi, że ma dowody, iż samolot używany przez CIA do przerzutu więYniów lądował w 2003 roku w Polsce i innych krajach Europy Orodkowej.
Od 11 wrzeonia 2001 roku CIA z pomocą różnych zaprzyjaYnionych służb zatrzymuje tysiące ludzi podejrzanych o terroryzm. Przerzuca ich do więzień w kilku krajach samolotami wojskowymi lub nieoznakowanymi. Największym takim więzieniem jest baza Guantanamo na Kubie. Obrońcy praw człowieka alarmują, że jest to łamanie prawa międzynarodowego; podejrzani nie mają kontaktu z prawnikiem, oskarżenia nie są publicznie znane.
"Gazeta Wyborcza" podkreola jednoczeonie, że podejrzenia, iż w Polsce więzi się terrorystów, wywołują rozbawienie przedstawicieli MON i służb specjalnych.
IAR/gw/pp