Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Gazowiec z norweskim LNG wpłynął do Świnoujścia. To dwudziesta dostawa tego surowca

128
Podziel się:

W sumie, po rozładunku sobotniej dostawy świnoujski gazoport odebrał już prawie 4 mln m sześc. skroplonego gazu ziemnego

Tym razem dostarczono 138 tys. m3 skroplonego gazu ziemnego zamówionego przez PGNiG w Norwegii.
Tym razem dostarczono 138 tys. m3 skroplonego gazu ziemnego zamówionego przez PGNiG w Norwegii. (Alexey Vitvitsky/Sputnik)

Kolejny gazowiec zawinął w sobotę do terminala LNG w Świnoujściu. To dwudziesta dostawa tego surowca. Tym razem dostarczono około 138 tys. m. sześciennych skroplonego gazu ziemnego zamówionego przez PGNiG w Norwegii. W sumie, po rozładunku sobotniej dostawy świnoujski gazoport odebrał już prawie 4 mln m sześc. skroplonego gazu ziemnego (LNG).

Sobotnia dostawa jest jednocześnie czwartą tzw. spotową, czyli nieujętą w początkowym harmonogramie dostaw lecz na warunkach określonych w krótkoterminowej umowie. Transport z Norwegii będzie drugą dostawą typu spot z tego kraju do Polski, pozostałe pochodziły z USA i Kataru.

Na początku września PGNiG poinformowało o zakupie od norweskiego Statoil transportu gazu w ramach kontraktu jednorazowego.

- Biuro handlowe PGNiG w Londynie, otwarte w lutym 2017 r., osiągnęło już pełną zdolność operacyjną. Dzięki temu stale obserwujemy rynek LNG i natychmiast korzystamy z pojawiających się atrakcyjnych ofert. Dzięki dostawom typu spot korzystnie uzupełniamy nasze portfolio dostaw gazu. Norwegowie są dla nas sprawdzonymi partnerami nie tylko przy współpracy na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, ale także przy transakcjach dotyczących LNG - mówił prezes gazowej spółki Piotr Woźniak.

Zobacz także: Dzięki temu zwiększa się bezpieczeństwo energetyczne Polski

Gaz z Norwegii przypłynie na pokładzie gazowca typu "Moss". To bardzo charakterystyczna jednostka z kulistymi zbiornikami na pokładzie. Jak powiedział rzecznik Gaz Systemu Tomasz Pietrasieński to druga w historii polskiego terminala wizyta gazowca takiego typu, bo do Świnoujścia zazwyczaj zawijają metanowce typu Q-flex, które mają zbiorniki membranowe i wykorzystują kadłub statku jako konstrukcję nośną.

Po regazyfikacji sobotniej dostawy, czyli procesie polegającym na zmianie stanu skupienia surowca ze skroplonego na lotny, do krajowego systemu przesyłowego trafi ponad 82 mln m sześciennych gazu.

Łącznie ze wszystkich dostaw komercyjnych (pierwsze dwie były przeznaczone w części na schłodzenie i rozruch instalacji) - do polskiego systemu gazowego trafiło ponad 2 mld m sześciennych gazu.

Pierwszy statek z transportem skroplonego gazu ziemnego przypłynął do terminala w Świnoujściu 11 grudnia 2015.

Małgorzata Dragan

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(128)
podatnik
7 lat temu
pieknie morawieckiemu konto rosnie jak pawlakowi kupuje najdroszy gaz a na rynku klient placi coras wiecej jak za pawlaka fajnie jest rzad sie wyrzywi pokupili auta samoloty moga sie rzadzic podatnik ma cicho siedziec i placic bezrobocie spadlo bo policji przyjmuje wszystkich lumpuw aby teroryzowali ludzi na karzdym kroku
balticalng
7 lat temu
Redaktorze ,to nie jest zdjęcie Statku typu Moss. Przygotujcie lepiej się do show.
Palacz
7 lat temu
Wreszcie !!! ile można czekać - ten ruski jakoś się nie chce palić.
polIdiots yas...
7 lat temu
A jak odbierzae 8 mil to kaczka pewnie pusci baka ze szczescia ze jej braciszek sie tak nagazowal
odbiorca pryw...
7 lat temu
proponuję kupować gaz w Australii - tam jest tańszy niz z Norwegi. I tak wrócicie do Rosji a gaz rosyjski będziecie kupować z Niemiec. Ciekawy jestem ile gazu z Gazportu dostarczono na ukrainę oczywiscie gratis
...
Następna strona