Przewodniczący rady miasta Gdańska, Bogdan Oleszek, wezwał do złożenia mandatu także byłego członka SLD, Eugeniusza Głogowskiego.
Bogdan Oleszek, który był bezpośrednim świadkiem wydarzeń, powiedział, że radni wywołali skandal dyplomatyczny. Według niego, radni pili już w samolocie lecącym z Warszawy do Sankt Petersburga. Później mieli być pijani przez cały czas wizyty i uczestniczyli w tym stanie w oficjalnych spotkaniach. Do najgorszego, zdaniem Oleszka, doszło przy odlocie do Warszawy. Radny Strzelczyk przewrócił się na płytę lotniska i nie mógł wstać, a Głogowski obraził załogę samolotu. Kapitan zgodził się przyjąć ich na pokład dopiero na prośbę wiceprzewodniczącego Zgromadzenia Ustawodawczego Sankt Petersburga.
Bogdan Oleszek wysłał list z przeprosinami do przewodniczącego Zgromadzenia Ustawodawczego Sankt Petersburga, konsula generalnego Rzeczpospolitej w w Stankt Petersburgu i kierownictwa linii lotniczej.