Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grabowski o sytuacji gospodarczej i finansowej państwa

0
Podziel się:

Członek Rady Polityki Pieniężnej Bogusław Grabowski uważa, że w świetle wcześniejszych kontrowersyjnych publikacji Grzegorza Kołodki na temat przyśpieszenia wzrostu gospodarczego do uspokojenia rynku nie wystarczą zapewnienia premiera o realizowaniu budżetu

przygotowanego przez Marka Belkę.

Bogusław Grabowski powiedział w III programie Polskiego Radia, że inwestorzy i uczestnicy rynków finansowych zaczynają wątpić w to co do tej pory było polską cechą charakterystyczną : stabilność polityczną i przewidywalność polityki ekonomicznej. Według Bogusława Grabowskiego rynek nie oczekuje od ministra Kołodki żadnej zwartej strategii, którą sformułował rząd. Oczekuje kierunkowych deklaracji, które by sie odcinały od tego, co Grzegorz Kołodko przedstawiał jako publicysta. Dodał, że chodzi o taką deklarację, że w zakresie polityki fiskalnej będzie reformował finanse publiczne i ograniczał deficyt oraz , że w imieniu rządu nie będzie napierał na zmiany systemu kursowego.

Bogusław Grabowski uważa, że jest szansa na poprawienie stosunków Rady Polityki Pieniężnej z rzadem. Dodał, że podczas spotkania z Grzegorzem Kołodką Rada Polityki Pieniężnej zwróci uwagę, że obecnie nie można realizować takiej polityki jaką realizował on w latach 1994-97. Rada zwróci tez Grzegorzowi Kołodce uwage na to, jak ważne dla polskiej gospodarkli są obecnie wypowiedzi, bądź milczenie polityków.

Za dobre sygnały Bogusław Grabowski uznał wycofywanie się posłów sejmowej Komisji Finansów Publicznych z niektórych najbardziej kontrowersyjnych zapisów nowelizacji ustawy o NBP. Niepokojącym sygnałem - jego zdaniem - jest ponowna próba ograniczenia wynagrodzeń członkom rady Polityki Pieniężnej. 18 i 19 lipca zbiera się na kolejnym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej. Bogusław Grabowski powiedział, że jeśli Grzegorz Kołodko nie wystąpi do tego czasu Rada Polityki Pienięznej na pewno nie podejmie żadnych decyzji, które by destabilizowały rynek. Przeciwnie Rada bedzie apelować do rynku, żeby dał kredyt zaufania ministrowi i nie wstrzymywał decyzji inwestycyjnych.

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)