W Neapolu we Włoszech zmarł Gustaw Herlig-Grudziński - wybitny pisarz
i publicysta. Miał 81 lat.
Nie jest jeszcze znana data pogrzebu pisarza. Ma się on odbyć jutro
lub pojutrze.
Znany tylko pod pierwszym nazwiskiem - drugie Włosi uznali od razu za
nie do wymówienia - przez lata pisarz był w swej przybranej ojczyźnie
bojkotowany za wspomnienia z sowieckich łagrów. Zdominowane przez komunistów
środowisko literackie robiło wszystko, by 'Inny swiat', choć ukazał się w
druku, był tu książką podziemną, a jego autor nie zabierał publicznie głosu,
nie brał udziału w debatach.
W ostatnich latach pozycja Herlinga-Grudzińskiego zmieniła się.
Zaczęły się przekłady zarówno dawnych dzieł, na czele z 'Dziennikiem pisanym
nocą', jak i nowych, ukazujących się jednocześnie w Polsce. Pisarza proszono o
komentarze na temat bieżących wydarzeń - w Polsce, na Wschodzie a także we
Włoszech.
