Liderzy skrajnej palestyńskiej organizacji Hamas zapowiedzieli kontynuację zamachów i akcji zbrojnych przeciw Izraelczykom, aż do wyzwolenia ziem palestyńskich.
Podczas antyamerykańskiej demontracji w Strefie Gazy, duchowy przywódca ugrupowania szejk Jasin ponownie skrytykował plan rozwiązania konfliktu palestyńsko-izraelskiego przedstawiony ostatnio przez prezydenta USA George'a Busha. Arabski szejk uważa, że w amerykańskim projekcie znajduje się poparcie dla izraelskiego podboju ziem palestyńskich.
Masowa demonstracja w Gazie odbyła się z inicjatywy Hamasu w 35 rocznicę zajęcia przez Izrael Zachodniego Brzegu Jordanu i Wschodniej Jerozolimy po wojnie z 1967 roku. Protestowano też przeciw operacji wojska izraelskiego na Zachodnim Brzegu, w efekcie której 7 miast i ponad 700 tysięcy Palestyńczyków znajduje się w reżimie stanu wojennego.
