"Publiczne wypowiedzi czołowych działaczy PO oraz PiS w sprawie oferty publicznej akcji PGNiG uznajemy za szokujące" - napisali szefowie Partii Demokratycznej Władysław Frasyniuk i Jerzy Hausner w oświadczeniu, przekazanym także PAP.
Lider Platformy Obywatelskiej (PO) Jan Rokita powiedział we wtorek w radiowych "Sygnałach Dnia", że "rury powinny być na zawsze przedsiębiorstwem państwowym; to sprawa bezpieczeństwa Polski". "Rur gazowych w Polsce w prywatnych rękach nie będzie. Chciałem to powiedzieć bardzo solennie i proszę mnie trzymać za słowo" - zaznaczył.
"Zapowiedzieliśmy razem z prezesem Jarosławem Kaczyńskim, że jeśli mimo wszystko i na dodatek na dwa dni przed wyborami ta prywatyzacja w taki sposób zostanie przeprowadzona, to nie w odniesieniu do całej firmy, ale w odniesieniu do tego, co jest infrastrukturą przesyłową, czyli w odniesieniu do rur i innych urządzeń służących do przesyłu, przeprowadzimy zgodnie z konstytucją nacjonalizację" - dodał Rokita.
"Politycy POPiS, zanim jeszcze wygrali wybory i powołali rząd, już zaczęli szkodzić gospodarce. Kalkulacje wyborcze nie powinny przesłaniać odpowiedzialności za państwo. To brak odpowiedzialności za słowo i za wzrost gospodarczy, brak odpowiedzialności wobec obywateli" - czytamy w oświadczeniu Partii Demokratycznej.
Jej liderzy podkreślili, że "pod adresem setek tysięcy obywateli zainteresowanych uczestnictwem w ogłoszonej już ofercie publicznej i nabyciem akcji tej spółki padają ze strony polityków PO i PiS ostrzeżenia i groźby, mające ich zniechęcić".
"Obywatele słyszą, że możliwe unieważnienie przez rząd POPiS oferty publicznej może ich narazić na straty, które nie zostaną zrekompensowane" - napisano w oświadczeniu.
Zdaniem liderów demokratów.pl, takie wypowiedzi podważają zaufanie do państwa i prawa, naruszają reguły i bezpieczeństwo obrotu gospodarczego.
"Musi to spowodować poczucie niepewności inwestorów i obniżenie atrakcyjności inwestycyjnej Polski, z takim trudem odzyskanej w ostatnich dwóch latach" - zaznaczyli w komunikacie Frasyniuk i Hausner.