"Wzrost wyniesie w 2005 roku na pewno powyżej 5 proc. Będziemy rozstrzygać w ciągu najbliższych dni te prognozy, Przyjmijmy, że jest to wzrost rządu 5,5 proc. PKB" - powiedział dziennikarzom.
Hauser zapytany, czy w założeniach do przyszłorocznego budżetu może być zaplanowany wzrost PKB o 5,5 proc., odpowiedział:
"Tak. Można spodziewać się tego poziomu wzrostu gospodarczego. Nie przesądzam w tej chwili. Sfinalizujemy te prognozy na początku przyszłego tygodnia".
Źródło powiedziało PAP w środę, że Ministerstwo Finansów proponuje założenie na przyszły rok 5 proc. wzrostu PKB.
Jego zdaniem tegoroczny wzrost gospodarczy przekroczy 5 proc., a II kwartał przyniesie około 6-procentowe tempo wzrostu PKB.
"Jeżeli chodzi o II kwartał, to nikt nie ma wątpliwości, że chodzi o 6 proc. PKB. Czy to będzie 6 proc, czy 6,1 proc., czy 6,2 proc. to pytanie do GUS. III i IV kwartał będą trudniejsze pod tym względem, dlatego że poziom, do którego się porównujemy, jest znacznie wyższy" - powiedział dziennikarzom wicepremier.
"Całoroczny wzrost gospodarczy będzie wyższy niż ten przyjęty w ustawie budżetowej, zakładający 5 proc. wzrostu gospodarczego" - dodał.
NBP podał w środę, że prognozuje na 2005 i 2006 rok wzrost PKB w przedziale 4,5-5,5 proc.
Według sierpniowej ankiety, PKB w I kwartale wzrósł o 5,9 proc., w całym 2004 roku PKB wzrośnie o 5,8 proc., a w 2005 roku o 5,45 proc.
ŚREDNIOROCZNA INFLACJA W 05 W PRZEDZIALE 2,9-3,1 PROC.
Wicepremier Jerzy Hausner poinformował PAP, że planowana w projekcie budżetu średnioroczna inflacja w przyszłym roku może wynieść 2,9-3,1 proc.
"To może być 2,9 proc., to może być też 3 proc., ale też 3,1 proc. Decyzja zapadnie w poniedziałek" - powiedział PAP Hausner.
Rząd w poniedziałek w Klarysewie na nieoficjalnym spotkaniu dyskutować będzie nad założeniami do przyszłorocznego budżetu. Według informacji źródeł PAP, planowana średnioroczna inflacja w przyszłym roku wyniesie 3 proc., wobec 2,8 proc. przyjętych przed korektą założeń makroekonomicznych.
Wicepremier spodziewa się także, że sierpniowa inflacja ustabilizuje się na poziomie z lipca, gdy wyniosła w ujęciu roku 4,6 proc.
"Inflacja w sierpniu na poziomie z lipca, wyższa nie będzie, to znaczy, że apogeum mieliśmy już w lipcu" - powiedział.
STOPA BEZROBOCIA W 04 SPADNIE PONIŻEJ 19 PROC.
Hausner ocenia, że stopa bezrobocia w 2004 roku spadnie poniżej 19 proc. z 19,3 proc. odnotowanych na koniec lipca.
"Spodziewam się, że jeszcze w tym roku będziemy mieli mniej niż 3 mln bezrobotnych i mniej niż 19-procentową stopę bezrobocia" - powiedział dziennikarzom w piątek.
Na koniec lipca liczba bezrobotnych wyniosła 3.042.400 osób, czyli była o 2,6 proc. niższa niż w lipcu 2003 roku.
Na początku sierpnia wiceminister polityki społecznej Cezary Miżejewski informował PAP, że w sierpniu lub we wrześniu stopa bezrobocia spadnie do około 19 proc.
