Prezydent Francji Francois Hollande w wywiadzie telewizyjnym transmitowanym po defiladzie wojskowej w Paryżu z okazji święta 14 lipca zaapelował do rodaków o to, by przezwyciężyli swój _ tradycyjny pesymizm _ i obiecał im rychłe ożywienie gospodarcze.
Odnosząc się do sondaży świadczących o _ pesymizmie _ społeczeństwa francuskiego, Hollande zapewniał: _ Poprawa jest na wyciągnięcie ręki, (...) drugie półrocze będzie lepsze _.
Podkreślił, że w ostatnich miesiącach wzrasta produkcja przemysłowa, _ co jest bardziej zauważalne we Francji niż w innych krajach europejskich _, a konsumpcja też _ troszkę wzrasta _.
Prezydent Francji zapowiedział także zmianę tendencji w dziedzinie zatrudnienia. Nadal jeszcze bezrobocie wzrasta, ale Hollande oświadczył, że obietnica odwrócenia trendu, to _ nie cel, lecz zobowiązanie _.
Potwierdził także rządowy plan tworzenia subwencjonowanych miejsc pracy dla młodzieży nie posiadającej konkretnych kwalifikacji oraz zorganizowania jeszcze w tym roku szkolenia zawodowego dla 80 000 osób w celu obsadzenia miejsc pracy, na które przedsiębiorstwa nie znajdują odpowiednich kandydatów.
Zapytany o podatki, Hollande powiedział, że nie planuje ich podnoszenia w przyszłym roku, _ chyba, ze zajdzie absolutna konieczność _, jednak rząd będzie się starał wprowadzać _ możliwie maksymalne oszczędności _.
W związku z przedłużaniem się średniej długości życia, co wymaga wydłużenia okresu składkowego, zapowiedział reformę emerytalną, obiecując, że zostanie przygotowana _ w dialogu _ ze społeczeństwem.
Francuscy pracownicy mogą przechodzić na emeryturę już po ukończeniu 62 lat, a wiek obowiązkowego przejścia na emeryturę to 67 lat.
W dalszym ciągu wywiadu Hollande wyraził zaniepokojenie umacnianiem się pozycji ultraprawicowego Frontu Narodowego, który wysuwa _ skrajnie niebezpieczne _ żądania wyjścia Francji ze strefy euro, zamknięcia granic i wydalenia cudzoziemców z Francji.
Prezydent obawia się, że populistyczne ugrupowanie, któremu przewodzi Marine Le Pen, znajdzie się w centrum francuskiego życia politycznego.
Zapytany, czy należy się liczyć z tym, że we Francji, gdzie liczbę muzułmanów ocenia się na 4-5 mln, pojawi się partia islamistów w rodzaju istniejących w Afryce i w Turcji, Hollande odparł, że byłoby to nie do pogodzenia z definicją państwa francuskiego jako państwa laickiego.
_ Sadzę, że żadna religia nie jest sprzeczna z demokracją, ale we Francji współistnienie demokracji i wolności religijnej realizuje się poprzez laicki charakter państwa _ - dodał.
Olbrzymie tłumy oklaskiwały uczestników tradycyjnej defilady z okazji święta 14 lipca na Polach Elizejskich, w której uczestniczył również oddział malijskich żołnierzy. Niesiono flagi 12 państw afrykańskich, które u boku francuskich wojsk operacyjnych walczyły przeciwko islamskim rebeliantom w Mali.
Hollande podkreślił w wywiadzie, że udział wojsk francuskich i afrykańskich w operacjach w Mali, przy wsparciu Europy i ONZ _ był zwycięstwem dla Afryki, zwycięstwem nad terroryzmem _. W pół roku po rozpoczęciu _ operacji Serval _ Francja utrzymuje jeszcze w Mali kontyngent 3 200 żołnierzy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wstępne ustalenia przyczyny katastrofy kolejowej we Francji Pociąg, którym jechało około 370 pasażerów, z dużą prędkością wjechał na stację i rozpadł się na dwie części. | |
Przez strajk Hollande zmienił plan podróży Ruch pociągów w Belgii jest dziś zakłócony, także na trasach międzynarodowych. Prezydent Francji Francois Hollande, który zwykle przyjeżdża z Paryża na szczyt UE superszybkim pociągiem, tym razem przyleci do Brukseli samolotem. | |
Francja może zaatakować reżim w Syrii Prezydent Francji nawiązał do podejrzenia, iż reżim Baszara el-Asada użył broni chemicznej. |