Profesor Leon Kieres powiedział w rozmowie z IAR, że nie będzie wdawał się w publiczną polemikę z dominikaninem. Prezes IPN stwierdził jedynie, że osoby zainteresowane tematem mogą zapoznać się z opublikowanym na stronach internetowych Instytutu raportem w sprawie ojca Hejmy. "Raport został przygotowany przez kompetentnych i odpowiedzialnych historyków kościoła" - powiedział Leon Kieres. Komentarzy odmówiło także dwóch - poproszonych o to przez IAR - autorów raportu IPN.
Oświadczenie ojca Hejmy odnosi się do raportu Instytutu Pamięci Narodowej o jego współpracy z tajnymi służbami PRL. Według ojca Hejmy, aktom SB nie można ufać.
Dominikanin zarzuca IPN, że został publicznie osądzony, a przecież nikt nie wysłuchał jego racji. Nikt też nie postawił mu zarzutów.
Jednocześnie przeprosił wszystkich, którzy mogliby się poczuć przez niego skrzywdzeni.