Polski konsul generalny w Moskwie zaprzecza doniesieniom, jakoby strona polska utrudniała dochodzenie w sprawie pobić obywateli Polski. Według agencji ITAR-TASS, poszkodowani odmawiali zeznań, a milicja o napadach dowiadywała się z dużym opóźnieniem.
Konsul Tomasz Klimański powiedział IAR, że doniesienia te są całkowitą nieprawdą, określił je nawet mianem dezinformacji. Zapewnił, że polskie służby dyplomatyczne w żaden sposób nie utrudniały milicji dostępu do pobitych, a wszystkie przesłuchania już się odbyły w szpitalu.
Konsul Klimański podkreślił, że o tym, czy przesłuchanie się odbędzie, decydował lekarz, ale zgodnie z procedurą, uczestniczy w nim konsul. Tomasz Klimański dodał, że rozmawiał o rzekomych utrudnieniach z szefem grupy dochodzeniowej milicji i ten oświadczył, że nie wie skąd takie nieprawdziwe informacje się pojawiają.