Siarczysty mróz obejmuje południe Polski. Synoptycy ostrzegają, że przez kilka najbliższych dni temperatura może spaść w rejonach podgórskich nawet do minus dwudziestu stopni.
Dyżurny synoptyk z Krakowa informuje, że dużego spadku temperatury możemy sie spodziewać już najbliższej nocy. Przypomina jednak, że tej zimy bywało już znacznie zimniej - w Stuposianach w Bieszczadach zanotowano -33 stopnie.
Najsilniejsze mrozy bedą w Małopolsce, w Świętokrzyskiem, na Śląsku i na Podkarpaciu. Potrwają prawdopodobnie aż do czwartku. Bardzo zimno będzie też na Podlasiu i Mazurach.